Tomek Sawyer przed sądem
Nie, Tomek Sawyer nie jest uczniem naszej szkoły. Stanął jednak przed sądem w 37. Wydziale Karnym Sądu Rejonowego w Katowicach.
25 października sala nr 30 na półtorej godziny zamieniła się w salę rozpraw, a uczniowie klasy 6 b – w oskarżonego, sędziego, prokuratora, obrońców oraz świadków. Nie była to jednak po prostu inscenizacja rozprawy sądowej. Szóstoklasiści na podstawie lektury „Przygody Tomka Sawyera” musieli wcześniej przygotować akt oskarżenia, pytania do świadków, argumenty, dowody, przeanalizować związek swojej postaci z oskarżonym itd. Sąd, kierując się zeznaniami świadków oraz opinią biegłego sądowego (w tę rolę wcieliła się pani pedagog Małgorzata Dubiel), miał za zadanie osądzić, czy Tomasz Sawyer jest chuliganem, czy jednak bohaterem.
Podczas rozprawy uczniowie mieli okazję wykazać się zdolnościami aktorskimi, logicznym myśleniem, umiejętnością poprawnego argumentowania, pomysłowością, znajomością lektury oraz talentem do improwizacji. Oprócz wiedzy i wielu umiejętności i wynieśli z zajęć jeszcze jedną bardzo ważną naukę: gdy pracuje się w zespole, naprawdę każdy musi dać z siebie wszystko.