Wielka Czantoria 995 m n.p.m. Jest szczytem granicznym między Polską a Czechami. Czantoria porośnięta jest w większości lasami bukowymi i świerkowo-jodłowymi, miejscami z udziałem jaworów, jesionów, modrzewi i innych. Po obu stronach granicy państwowej w partiach podszczytowych znajdują się leśne rezerwaty przyrody. Na zboczach i szczycie Czantorii Wielkiej występują także trawiaste polany.

Czantoria Wielka stanowi duży węzeł szlaków turystycznych, którymi można dojść m.in. na Soszów Wielki, Czantorię Małą, Stożek i Tuł oraz do Ustronia, Nydka i Trzyńca (Czechy). Przez szczyt przebiega Główny Szlak Beskidzki im. Kazimierza Sosnowskiego.

My na Polanę Stokłosica doszliśmy piękną widokowo trasą, którą poprowadził nas przewodnik górski poza szlakiem turystycznym. Poza widokami przyglądaliśmy się długo mrowisku i barwnym salamandrom. Po drodze oczywiście rozpaliliśmy ognisko i upiekliśmy kiełbaski.

Na polanie odwiedziliśmy Sokolarnię. Dowiedzieliśmy się wiele ciekawych rzeczy na temat ptaków drapieżnych, ich tresury i opieki nad nimi. Mogliśmy podziwiać z bliska oraz w locie te piękne ptaki. Byliśmy pod ogromnym wrażeniem tego miejsca.

Na samym szczycie góry, po czeskiej stronie granicy, znajduje się stalowa wieża widokowa  z platformą na wysokości 29 metrów. Niestety czas nie pozwolił nam tam dotrzeć, ale może innym razem uda się.

Po zejściu na dół czuliśmy już zmęczenie, ale tam czekały następne atrakcje: stragany z pamiątkami, lody i kawa. To była kropka nad „i”.

opiekun koła Alina Jasińska

zdjęcia Krzysztof Szlapa